sobota, 9 kwietnia 2011

Entliczek, pentliczek, malutki stosiczek... :)

Stosik nietypowy, bo nie prezentuję w nim "świeżynek", tylko książki, które przeczytałam przez ostatnie kilka dni, a o których nie mam zupełnie czasu napisać.

Uczciwie dodaję, że "Zaklęta" Michaliny Olszańskiej znajduje się u mnie nielegalnie, gdyż trzy egzemplarze tej powieści przesłano mi do pracy i będzie je można wygrać już w poniedziałek. Podebrałam jeden i właśnie kończę lekturę - mam nadzieję, że nikt mnie za to nie ścignie :)


11 komentarzy:

  1. Jaki znów stosiczek, co ? To bardzo porządny stos ;P Czemu wszyscy muszą mieć Dobranych ! Przez to głowa mnie boli, bo jakiekolwiek zakupy książkowe, bedę mogła zrobić pod koniec kwietnia... Oprócz książki pani Condie, mam chrapkę na Tołstoja i Feth ;D A odnośnie ścigania, to może rzeczywiście nikt nie zauważy. Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo fajny stos i już nie mogę doczekać się opinii o większości z tych książek:)
    Gratuluję zdobyczy i pozdrawiam!!

    OdpowiedzUsuń
  3. hm... raz, ...dwa. trzy.... sześć, ... o nie siedem... - tak SIEDEM książek by Ci zgarnęła z tego stosu! normalnie nienormalna jestem! a do konkursu stanę, a co! z rana w poniedziałek będę na znaki i oznaki wyczekiwała:) i chętnie nie ukrywam wygrałabym ten egzemplarz czytany przez Ciebie- nie zgłaszałabym żadnych zażaleń :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękny stos :) Nie pozostaje mi nic innego jak cierpliwe poczekać na recenzje :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo fajny stos :) Chętnie podkradłabym Ci kilka pozycji, zwłaszcza "Dobranych" :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mnie najbardziej ciekawi recenzja "Dobranych",:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Super stos! Czekam na Twoje recenzje tych książek

    OdpowiedzUsuń
  8. supr stosik, aż zazdroszczę, zapraszam do mnie...także książki

    OdpowiedzUsuń
  9. Anusiaczek - polecam bloga Prowincjonalnej Nauczycielki: ja zawsze wychodzę z niego z bolącą głową, tyle tam książek :)

    Kasandro - pozdrawiam również :)))

    Kaś - to której byś nie chciała :D?

    Tośka - i mi nie pozostaje nic innego, jak w końcu zabrać się do pisania.

    Annie - to jak mi "Dobrani" zginą, to będę wiedziała kogo podejrzewać :)

    Evito - książka godna polecenia :)

    Alannado - jutro pojawi się pierwsza :)

    Demismo - ja w Twoim wieku czytałam "Anię z Zielonego Wzgórza" :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Tołstoj jakoś mi nie przypadł do gustu więc... to on jako jedyny zostaje oszczędzony:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Kaś - i to błąd, bo jest świetny. Bardzo odważny jak na 1889 rok :)

    OdpowiedzUsuń