Niezwykłe życie Flory Banks, bo o niej mowa, to jedna z lepszych, o ile nie najlepsza, powieść dla młodzieży, na jaką trafiłam w tym roku.
poniedziałek, 4 grudnia 2017
Floro, odwagi! (Recenzja książki Jedyne wspomnienie Flory Banks Emily Barr)
Spoglądam na listę książek, które czytałam w październiku i listopadzie... i fakt, jest tam kilka średniaków, ale też jest jeden tytuł, na który chciałabym zwrócić Waszą uwagę. Zdaję sobie sprawę, że niektórych ta książka może trochę irytować (o tym za chwilę), dla mnie jednak jest ona pod pewnym względem spektakularna (o tym również za moment).
Etykiety:
dla młodzieży
środa, 22 listopada 2017
Filmowa środa (XIV) 13 powodów dla których warto obejrzeć serial 13 powodów
W weekend skończyłam oglądać 13 powodów - prawie tydzień później, niż planowałam. Serial podobał mi się ogromnie - chociaż w tym przypadku słowo "podobał" wydaje się nieco nie na miejscu.
Jakby nie było, oto moje 13 powodów, dla których Wam ten serial polecam.
Jakby nie było, oto moje 13 powodów, dla których Wam ten serial polecam.
Etykiety:
seriale
poniedziałek, 20 listopada 2017
I love Mondays! (I)
I love Mondays! - kiedyś już ten cykl prowadziłam (KLIK) i miałam z tego ogromną frajdę. Czemu by więc nie powtórzyć tego pomysłu tutaj? No właśnie: czemu by nie?
Etykiety:
i love mondays
środa, 15 listopada 2017
Filmowa środa (VIII): Jak to u mnie z serialami było
Dawno, dawno temu wpadłam na pomysł, aby pisać na tym blogu o filmach. I przez jakiś czas nawet to robiłam,
Teraz natomiast stwierdziłam, że chcę pisać również o serialach, które ostatnio namiętnie oglądam.
Nie zawsze tak jednak było, oj, nie zawsze.
Teraz natomiast stwierdziłam, że chcę pisać również o serialach, które ostatnio namiętnie oglądam.
Nie zawsze tak jednak było, oj, nie zawsze.
Etykiety:
filmowaśroda,
seriale
niedziela, 12 listopada 2017
Miłość i ekologia (Recenzja książki Luonto Melissy Darwood)
Jaka piękna okładka! - pomyślałam, gdy pierwszy raz zobaczyłam książkę Melissy Darwood na którymś z instagramowych profili. Późnej opowiadała o niej Agnieszka z Magical Reading. Opowiadała na tyle przekonująco, że sama po książkę sięgnęłam.
Etykiety:
dla młodzieży,
do przemyślenia
środa, 8 listopada 2017
Spacerując po dachach Paryża (Recenzja książki Dachołazy Katherine Rundell)
Nagroda taka i taka, nominacje do kolejnych.
Philip Pullman, autor Złotego kompasu twierdzi, że autorka Dachołazów ma nadzwyczajną wyobraźnię.
wtorek, 24 października 2017
Dziwny duet: panna bez emocji i psycholog kryminalny (Recenzja książki Dyskretne szaleństwo Mindy McGinnis)
Gotycki thriller.
Szpital psychiatryczny i chora psychicznie dziewczyna.
Różne oblicze szaleństwa.
Seryjny zabójca.
A wreszcie: świetna okładka i intrygujący tytuł.
Niby wszystko jest. A jednak. Nie zaiskrzyło.
Szpital psychiatryczny i chora psychicznie dziewczyna.
Różne oblicze szaleństwa.
Seryjny zabójca.
A wreszcie: świetna okładka i intrygujący tytuł.
Niby wszystko jest. A jednak. Nie zaiskrzyło.
Etykiety:
być kobietą,
kryminał,
książki po których trudno zasnąć,
thriller
niedziela, 22 października 2017
Realizm magiczny w najbardziej magicznym wydaniu* (Recenzja książki Zapadła dziura Bone Gap Laury Ruby)
Rany, jak mi się to dobrze czytało!
O tym, że zacznę recenzję właśnie od tego zdania wiedziałam już mniej więcej w połowie lektury. Zapadła dziura Bone Gap jest bowiem jedną z tych powieści, gdzie fabuła po prostu płynie, a czytelnik wraz z nią.
Etykiety:
ona pisze - ameryka,
perełki,
realizm magiczny
czwartek, 5 października 2017
Człowiek, który wróżył Hitlerowi (Recenzja książki Mentalista Hitlera)
Mentalista Hitlera jest jedną z tych książek, które łatwo przegapić. Bo nie jest jakoś mocno promowana, okładka specjalnie nie przyciąga wzroku, nazwisko autora zaś polskiemu czytelnikowi niewiele mówi.
Jednocześnie jest to jedna z tych książek, których przegapić naprawdę nie warto.
Jednocześnie jest to jedna z tych książek, których przegapić naprawdę nie warto.
niedziela, 10 września 2017
Panna "Pragnę Spokoju" + Pan "Mieszkam W Krzakach" (Recenzja książki Jak się zakochać w facecie, który mieszka w krzakach Emmy Abrahamson)
Książka o spektakularnym tytule i fatalnym pierwszym zdaniu.
Chwilami mocno niegrzeczna, a chwilami nieco ckliwa i romantyczna.
Lekka, a jednak po jej lekturze nad głową pojawiła mi się chmurka z napisem "Hmm?".
Niby typowa lektura na wakacje, a jednak zostaje w głowie na dłużej.
Chwilami mocno niegrzeczna, a chwilami nieco ckliwa i romantyczna.
Lekka, a jednak po jej lekturze nad głową pojawiła mi się chmurka z napisem "Hmm?".
Niby typowa lektura na wakacje, a jednak zostaje w głowie na dłużej.
Etykiety:
czytadło,
do śmiechu,
książki po których ma się dobre sny
wtorek, 29 sierpnia 2017
Ten zrzędliwy Dostojewski, tan marzycielski Szekspir (Recenzja książki Odessa i tajemnica Skrybopolis Petera von Olmen)
Kiedyś, ale raczej nie dawno, dawno temu, żyła sobie dziewczynka, która chodziła nocami po dachach. Jej mama nie pozwała jej bowiem opuszczać pokoju i rozmawiać z rówieśnikami, więc tylko w ten sposób, wymykając się, Odessa mogła poznawać świat.
Którejś nocy dziewczynka spostrzegła na ulicy książkę, która emanowała dziwnym blaskiem. Zabrała ją, a chwilę później jakieś dziwne stwory porwały jej matkę. Odessa postanawia ją odnaleźć i niespodziewanie trafia do Skrybopolis - niezwykłego miasta pisarzy.
Brzmi dobrze, co?
Etykiety:
dla młodzieży
piątek, 18 sierpnia 2017
Marguerite - dziewczyna, która podróżowała między światami (Recenzja książki Tysiąc odłamków Ciebie Claudii Grey)
Kolejna książka teoretycznie dla młodzieży, która spodobała się MI - kobiecie "trzydzieści plus mały plus". Kilka miesięcy temu zarzekałam się w jakiejś rozmowie, że młodzieżówka to już nie dla mnie. Że fakt, lubię Musierowicz i Ewę Nowak, ale generalnie to jednak nie, nie moje klimaty, nie moje problemy.
Nieprawda.
Kolejny raz dochodzę do wniosku, że wszelkie podziały na literaturę dla jednych lub drugich są tylko umowne, dla orientacji. Książka zaś jest albo dobra, albo nie. Albo do nas trafia, albo nie, a wszystkie inne podziały są kwestią drugorzędną.
Nieprawda.
Kolejny raz dochodzę do wniosku, że wszelkie podziały na literaturę dla jednych lub drugich są tylko umowne, dla orientacji. Książka zaś jest albo dobra, albo nie. Albo do nas trafia, albo nie, a wszystkie inne podziały są kwestią drugorzędną.
Etykiety:
dla młodzieży,
literatura amerykańska,
sci-fi
czwartek, 27 lipca 2017
Czyżby polski Harry Hole? (Recenzja książki Skaza Zbigniewa Zborowskiego)
Rzadko zdarza się tak, że zupełnie nie mam pomysłu na to, jak zacząć recenzję. Skaza bowiem obfituje w wątki, bohaterów, miejsca, detale. Jednym słowem: dużo się w tym kryminale dzieje, na prawie czterystu stronach autor dużo zmieścił. Szczerze? Na początku trudno mi się było w tym wszystkim odnaleźć, wytrwale jednak czytałam dalej wierząc, że każdy element tej kryminalnej układanki ładnie wskoczy na swoje miejsce na ostatnich stronach powieści. Czy tak się stało?
wtorek, 25 lipca 2017
Gdybym była ciut młodsza... (Anatomia obcości - Andrea Portes)
Było to tak. Najpierw spodobała mi się okładka Anatomii obcości. Potem przeczytałam opis książki na okładce. Następnie przeczytałam książkę i stwierdziłam, że zawartość ma się nijak do tego, co obiecywano. Nie zmienia to jednak faktu, że lekturę uważam za całkiem udaną.
Etykiety:
dla młodzieży
wtorek, 18 lipca 2017
Potwornie klimatyczna książka (Potworna - MarcyKate Connolly)
Dziwna to sytuacja: po trzech latach milczenia wracam na bloga z recenzją książki, o której lekturę jeszcze kilka miesięcy temu zupełnie bym siebie nie podejrzewała. Tak, jak dawno, dawno temu przez długi czas nie sięgałam po kryminały (głupia byłam!), tak do tej pory szerokim łukiem omijałam półkę z napisem "FANTASTYKA". Dlaczego? Bo tak. Głupia byłam?
Etykiety:
dla młodzieży,
fantastyka,
uwaga: debiut
piątek, 14 lipca 2017
Będzie reaktywacja?
Chyba będzie :)
Zaglądam ostatnio na tą moją zapomnianą stronę, myślę o niej, gdy kończę czytać książkę, gdzieś tam cichaczem zapisuję nowe pomysły na tego bloga.
Myślę więc, że w najbliższych dniach zacznie się tutaj coś dziać :))))
PS Ktoś tu jeszcze zagląda?
Subskrybuj:
Posty (Atom)