piątek, 1 marca 2013

Nowy konkurs z Gandalfem + rozwiązanie poprzedniego :)

Dziś obiecany drugi konkurs, w którym do wygrania kolejne dwa bony do wykorzystania w księgarni Gandalf, o wartości 40 i 30 zł.

Zadanie prościutkie:

Proszę o wskazanie jednej książki z oferty księgarni, którą mielibyście ochotę przeczytać w weekend - chętnie się zainspiruję nowymi tytułami :)

Na propozycje czekam do końca niedzieli, w komentarzach, zwycięzców podam w poniedziałek.

Powodzenia! :)



Szybko i bez zbędnych ceregieli ogłaszam również, że bon o wartości 50 zł do wykorzystania w księgarni Gandalf wygrała Oladios (komentarz nr 17), a bon o wartości 30 zł wędruje do Izfy (komentarz nr 24).

Gratuluję! :)

Bardzo proszę o kontakt mailowy, tak, abym mogła skontaktować Was z osobą z księgarni Gandalf (slowoczytane@gmail.com)

Zwycięzców wyłoniłam za pomocą strony random.org

33 komentarze:

  1. Ostatnio mam nieprzerwaną ochotę na typowe czytadła. Chętnie zapoznałabym się z książką Emily Giffin "Siedem lat później", bo powieści tej autorki cenie sobie w kategorii niższej półki. :)

    Gratuluję zwycięzcom! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. O, to ja bym sobie kupiła "W miasteczku długowieczności", żeby się chociaż literacko do Włoch przenieść, a poza tym dlatego, że mi słońca mało i pyszności na stole też. Tak bardzo tęsknie za soczystymi świeżutkimi pomidorkami, wiosno przyjdź, ooooch! :((

    OdpowiedzUsuń
  3. Odd i Lodowi Olbrzymi - o tym jeszcze nie słyszałam, a pochłonęłabym wszystko, co napisał Gaiman :) Więc jeśli nie to, to Koralinę, bo jedynie jej ekranizację widziałam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Już od dawna na pewną pozycję poluję
    Wszędzie w sklepach okazji poszukuję
    Więc jak tu nie skorzystać, gdy Gandalf konkurs organizuje?

    Książka ta tytuł nosi "Baśniarz"
    Sama myśl o niej uśmiech mi rozjaśnia
    A dlaczego jej pragnę, już zaraz to objaśniam...

    1) Uwielbiam niebanalne paranormal romance. A ta książka łączy w sobie elementy zarówno tego gatunku, jak i thrillera, kryminału oraz... baśni.
    2) Książka mogłaby oderwać moje myśli od różnych trosk i zmartwień. Z chęcią dałabym się porwać Ablowi w daleki świat baśni o Małej Królowej...
    3) Poszukuję intrygującego bohatera książkowego, w którym mogłabym się zakochać. Abel Tannatek, zbuntowany, ale i wrażliwy chłopak nadaje się idealnie do tej roli.
    4) Jestem pewna, że jeśli książka mi się spodoba, zrecenzuję ją na swoim blogu.

    I wiele, wiele innych powodów :)

    OdpowiedzUsuń
  5. A ja bardzo chciałąbym poczytać ,,Secon Hand'' Joanny Fabickiej,bo ona w poprzednich ksiażkach urzekła mnie lekkim piórem,bez zadęcia czy posamku panienki epickiej.Czytałam recenzję najnowszej jej ksiażki i już ostrzę sobie pazurki na ,,Secon Hand'' i napewno warto ją wszedzie polecać...ela
    eluchi1974@o2.pl

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czytałam i......jestem do końca niezaspokojona (pozytywnie), zszokowana doborem słów, kreacją bohaterów i trochę zawstydzona ;) Ale książka porusza bardzo ważne i ciekawe zarazem aspekty dnia codziennego szarego człowieka bez szansy na normalną przyszłość, człowieka niespełnionego i niedowartościowanego. Na prawdę, gorąco polecam. Książka jest zupełnie inna niż wszystkie jakie do tej pory przeczytałam (a jestem molem książkowym). :)

      Usuń
  6. Do tej pory Joanne K.Rowling kojarzyła się mi nierozerwalnie z czarodziejem z blizną na czole, ale jestem bardzo ciekawa jak radzi sobie z czymś zupełnie odmiennym. Tym samym sięgnęłabym z pewnością po "Trafny wybór".

    OdpowiedzUsuń
  7. "Chmurdalia" Joanny Bator - po lekturze "Piaskowej góry" mam ochotę na więcej i więcej! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Chętnie przeczytałabym książkę S.Sarenbrant "Zamiast ciebie", poniewaz jest to druga część nowej serii autorki. Pierwsza bardzo mi się podobała, dlatego myślę, że warto iść dalej :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja w najbliższy weekend zagoniłabym zimę w najciemniejszy kąt i postanowiła spędzić go pogodnym nastroju w towarzystwie książki Małgorzaty J. Kursy pt. "Ekologiczna zemsta". Książka napisana jest z humorem, a autor opisu gwarantuje salwy śmiechu. A ze względu na to że uwielbiam komediowe kryminały, więc książka ta przypadłaby mi na pewno do gustu. Chyba muszę się pokusić o jej kupno... ;))

    OdpowiedzUsuń
  10. Zdecydowanie "Trzy młode pieśni" Cherezińskiej :)bo jeszcze mi nie wpadły w ręce.. W ogóle polecam Ci całą Północną Drogę, no i "Koronę Śniegu i krwi". Chyba jeszcze nie czytałaś?:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Od dawna mam ochotę na kupno książki "W obronie syna" Williama Landaya. Jeszcze nie wpadła mi w ręce, a zebrała świetne oceny. A może ktoś czytał?

    OdpowiedzUsuń
  12. a ja chętnie przeczytałabym Straceni za miłosc - Roxanne St. Claire. Spodobał mi się jej opis, dodatkowo bardzo lubię to wydawnictwo i czuję, że 'polubiłybyśmy się' z tą książką :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ten weekend z przyjemnością spędziałbym z ksiażką ,,Wspomnienia z niepamięci'' Gustawa Holoubka,gdyż takich aktorów z charyzmą i wielkim talentem nie pozostało nam na naszej scenie.To postać nietuzinkowa i gdy słucha się lub czyta wspmnień jego żony pani Magdy,to aż serce rośnie,takie udane i szczęśliwe stadło razem tworzyli.Takie tytuły zawsze znajdują u mnie najwyższe uznanie i mogę każdemu polecić.
    kosmos

    OdpowiedzUsuń
  14. Hurrrra , ciesze sie okrutnie :))

    OdpowiedzUsuń
  15. Szczera, ciepła, życiowa, zmuszająca do refleksji... Takie książki lubię najbardziej i taką wydaje się być poniższa:

    "Dziecko do wzięcia" Chandra Hoffman

    Wprawdzie widnieje dopiero w zapowiedziach, jednak jej premiera tuż tuż, więc chętnie pokusiłabym się na tę perełkę ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja mam ochotę na "Dopóki mamy twarze" Lewisa :). Ogromną wręcz. Weekend czy nie... ;).

    OdpowiedzUsuń
  17. Gratuluję dziewczynom. A co ja chciałabym przeczytać w weekend?
    Jest to bardzo ciężki wybór dla mola książkowego, który najchętniej przygarnąłby wszystkie książki świata. Jednak wpadła mi w oko jedna z nowości, mianowicie "Źródła miłości" Kishwar Desai. Jest to historia traktująca o handlu dziećmiw Delhi, gdzie ludzkie życie nie ma zbyt dużej wartości. Uwielbiam sięgać po literaturę faktu, która często porusza poważne problemy i tematy tabu. Nie wiem, jak można sprzedać kogokolwiek, a co dopiero swoje ukochane dziecko? Koło takiej historii nie mogłabym przejść obojętnie, dlatego koniecznie muszę zaopatrzyć się w tę książkę, która z pewnością wywoła we mnie ogrom emocji.

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja bym przeczytała "Po zmierzchu" i to najlepiej w TEN weekend, teraz, zaraz. Słońce pięknie operuje, u mnie z 5 stopni ciepła... Wyciągnęłabym się w grubaśnej kurtce i kocu na balkonie, z gorącą czekoladą, i czytała o tętniącym życiem Tokio, od czasu do czasu podglądając to, co dzieje się przed moim blokiem - mam niezły widok z mojego szóstego piętra - widzę bloki, które stoją w centrum, widzę parking, ścieżki, kawałek parku... Mogłabym czytać o Tokio i patrzeć na naszą, polską, rzeczywistość. Murakami pisze tak specyficznym językiem, że po każdej stronie czuję się taka... natchniona, pełna melancholii. To idealny wybór na weekendy, kiedy można się trochę polenić i porozważać nad swoim życiem :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Chciałabym przeczytać "Ciemno, prawie noc" Joanny Bator. Przewracałabym przeczytane strony, za każdym razem wzdychając z zazdrością, że ja tak nie potrafię pisać... A może z nadzieją, że jednak kiedyś mi się uda? :) Jak to ktoś wyjątkowy powiedział mi jakiś czas temu, że najlepiej nie oczekiwać niczego, ale spodziewać się można wszystkiego :)

    MaJa

    OdpowiedzUsuń
  20. "Królowie i królestwa Anglii w czasach Anglosasów 600-900" B. Yorke, ja bym to chętnie przeczytała ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Mam chrapkę na ,,Dzieci z chmur'' Justyna Bigos i Beata Mozer,to dwie fantastyczne dziewczyny,pokazujące jak mądrze podejść do tematu adopcji,z którą boryka się wiele rodzin w naszym kraju.Ja mam własne dziecko,ale znajomi znają ten problem i dlatego dla nich chcę ten tytuł przeczytać,najlepiej w ten weekend,na pożegnanie długiej zimy.Zeby miło i radośnie powitać wiosnę,tak samo jak z ufnością wita się nowe dziecko podarowane przez niebo pod dach wyczekującej je rodziny.To napewno mądra i pełna miłości ksiażka.
    GREGORY

    OdpowiedzUsuń
  22. Ja chętnie w weekend poznałabym powieść "Drood" Dana Simmons'a. :)

    OdpowiedzUsuń
  23. A ja bardzo chciałabym przeczytać "Zawsze piękne" Katherine Boo. I "Instytut regulacji zegarów" - od dawna mam wielką ochotę na tę książkę, w bibliotekach niestety nie ma.

    OdpowiedzUsuń
  24. A ja bardzo chciałabym Ci polecić książkę "Wiezień Nieba" Carlosa Ruiza Zafona. Moim zdaniem jest to jedna z tych powieści, które naprawdę warto jest znać.

    OdpowiedzUsuń
  25. ,,Czarownica piętro nizej'' na to mam ochotę w ten weekend,to podobno swietna książka nie tylko dla dzieci napisana przez Marcina Szczygielskiego.A on pisze dobrze i zabawnie,więc to nie może być jakiś gniot dla dziecikaów,ale kawał dobrej literatury. jagusia
    jagucha94@o2.pl

    OdpowiedzUsuń
  26. http://www.gandalf.com.pl/b/drugi-przekret-natalii/
    bez dwóch zdań :)

    OdpowiedzUsuń
  27. "Wróżbiarze" Libby Bray. Lata dwudzieste w Nowym Jorku. Chłopczyce i tancerki rewiowe, jazz i dżin. Czasy po wojnie, ale przed kryzysem. To wszystko w fantastycznej wersji - i chodzi tak o gatunek, jak i - podobno - wykonanie. Sporo dobrego o książce czytałam, a ostatnio widziałam, że jest nominowana do dwóch nagród za 2012 rok: Brama Stokera i Andre Norton. No i chciałabym sprawdzić, czy zasłużenie :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Ja też stawiam na ,,Drugi przekręt Natalii'' bo wiele słyszałam o niej ciekawego i chociaż ten weekend dobiega końca,to zdążyłabym zacząć ja jeszcze dziś.To może być niezła odskocznia od dnia codziennego.OLIVKA

    OdpowiedzUsuń
  29. Chcę przeczytać ,,Drugi przekręt Natalii''.
    Pozdrawiam
    boena

    OdpowiedzUsuń
  30. Joanna Bator chodzi za mną od paru dni z ksiażką ,,Ciemno,prawie noc'',bo ta pisarka ujmuje mnie jak mało kto.Lubię klimat wałbrzyskiego miasta ukazany jej oczami,jest tak malowniczo i ciekawie ukazany.W ten kończący się piękny weekend chętnie zapadłabym się w nowej książce pani Joanny,gdyż nad czytanie dobrych tytułów nie znam nic lepszego,to mój co weekendowy plan staranny. jagoda2@vp.pl

    OdpowiedzUsuń
  31. Chciałabym przeczytać "MICK. Szalone życie i geniusz Jaggera". Po pierwsze dlatego że uwielbiam biografie, a po drugie bo kocham Rolling Stonesów!!

    OdpowiedzUsuń