I mam! Nareszcie mam zdjęcie, które może posłużyć mi jako główne na blogu :) A że "sesja" trochę trwała i na zrobieniu tej "jednej jedynej" fotki nie poprzestaliśmy, poniżej prezentuję odrzuty, a co :)
PS Kochanie, dziękuję Ci :*
Po cichu dodam, że to jeszcze nie koniec... Kolejna zdjęciowa niespodzianka już wkrótce :)
O, zaskoczyłaś mnie. Bardzo podobają mi się wszystkie zdjęcia, ale to najlepsze jest najlepsze ^^. Sceneria również jest... ach. Inaczej jej nie wyrażę. Tylko zastanawia mnie, czy wybór książki przypadkowy, czy może celowy?
OdpowiedzUsuńpiękna, soczysta sceneria:) śmiem zauważyć, że nawet fotograf został uwieczniony w postaci cienia:D
OdpowiedzUsuńAlino - wybór książki celowy: "Oczyszczenia" jeszcze w tym roku nic nie przebiło i nie wiem, czy przebije :)
OdpowiedzUsuńKosmetykomanio - to to nic, żebyś wiedziała jak mój cień się uwiecznił na zdjęciach, które robiłam fotografowi :)))))
Wyglądasz cudnie! Zdjęcia rewelacyjne! :) a blog dzięki temu jeszcze bardziej tętni życiem...twoim życiem:) jestem pod wrażeniem ogromnym...jutro skrobnę email bo lecę po książki na pocztę:)
OdpowiedzUsuńWow, też takie zdjęcie chcę! :P
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuń...jak ładnie ;-))
OdpowiedzUsuńZdjęcie ładne, bo modelka ładna - ot co!
OdpowiedzUsuńPozdrowienia:)
Pięknie :)
OdpowiedzUsuńWow, wyglądasz ślicznie, letnio i wakacyjnie!:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńWyglądasz książkowo :)
OdpowiedzUsuńwracam do Ciebie po długiej przerwie i zastaję Nefretete w gajach oliwnych :)Pięknie Ci w blasku zachodzącego słońca. Osobiście mnie najbardziej urzekło pierwsze zdjęcie, gdzie lekko zamyślona jesteś. W ogóle na fotkach wychodzisz bardzo pięknie i naturalnie.
OdpowiedzUsuńp.s ale zdradzę Ci, że pierwsze co to mój wzrok skierowałam na książkę ... co też tam trzymasz w tych rączkach. Ottt, takie zboczenie książkowe :)
Pozdrawiam!!!
Ale fajnie! Bardzo mi się tu teraz podoba :)
OdpowiedzUsuńMiałam podobny pomysł, ale twarz raczej niewyjściowa, więc lepiej nie straszyć :D
Sesja bajeczna i jaki intensywny kolor zieleni ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
ależ Ty ładna jesteś i fotogeniczna i profesjonalna no i jeszcze teń pierścień -SUPER
OdpowiedzUsuńDziewczyny - dzięki :)
OdpowiedzUsuńKaś - czekam na maila :)
Agnes - książkowo :)? O to chodziło! :)
Virginio Droga - ja mam to samo: czasem zdarza się, że ktoś zamieszcza jakieś zdjęcie i oczywiście na co patrzę? Na książki! Nawet jeśli te są na drugim planie :) A tak swoją drogą to spodziewaj się maila ode mnie :)
Futbolowa - no proszę Cię, co Ty piszesz?
Niebieska - latem prawie nie noszę biżuterii, ale z pierścionkiem się nie rozstaję :)
Przepięknie!!!! :):):):)
OdpowiedzUsuńp/s Cuudowne buty! :)
No i piękne zdjęcie wejściowe ;) Aż miło popatrzeć.
OdpowiedzUsuńdodaje do linków
Ślicznie wyglądasz - piekna zieleń - pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWyjątkowa uroda, piękna twarz!Teraz ja będę myśleć o tym, jakby Cię dorwać i wypróbować parę makijaży;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna książkowa sesja :) Za mną też taka chodzi od jakiegoś czasu, ale mój fotograf jest ostatnio trochę zajęty. Chcę więcej :) ! ale poczekam cierpliwie ;)
OdpowiedzUsuńPiękna sceneria i piękne zdjęcia. No, ale bez pięknej modelki by się nie obyło. ;)
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńNa tle tej zieleni pięknie by wyglądał ten marchewkowy rudy, który kiedyś miałaś na głowie, ale tak też wyglądasz zjawiskowo :)
OdpowiedzUsuńfajny blog, podoba mi się, będę tu częściej zaglądał :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Gromadzik (kiedyś Świat-tworzony-filmem)
Świetne zdjęcie i zmiany na blogu korzystne :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKobieta Zaściankowa :)
Bardzo, bardzo, bardzo dziękuję wszystkim za miłe komentarze :)
OdpowiedzUsuńAgatoris - no właśnie sama nie wiem, gdzie się podziały moje miedziane refleksy na tych zdjęciach :)
Pani La Mome - nie mam absolutnie nic przeciwko, żebyś mnie dorwała :)))))
Tucha - w butach, o dziwo, nie tylko wygodnie się siedzi, ale i chodzi :)
sesja wypadła swietnie :) a nagówkoe jest boskie :)
OdpowiedzUsuńŁadne to zdjęcie i wyglądasz na nim uroczo:)
OdpowiedzUsuńKuszą mnie takie buty, ale boję się, że nie dam rady;) Wygodnie w nich?
Gosiu - dzięki :)
OdpowiedzUsuńNauczycielko - wygodnie :) Obcas jest dość szeroki, więc mimo wysokości, stabilny, a buty mają niewielką platformę z przodu, więc nawet jeśli ktoś, tak jak ja, na obcasach chodzi rzadko, to w tych czuję się całkiem pewnie i stabilnie :)
Wow! Zmienilas sie! Wygladasz czadowo i chyba czadowa ksiazke masz w reku;) Wlasnie zaczynam ja czytac. Jezeli wierzyc recenzjom, ktore do tej pory czytalam to objawil sie kolejny wielki talent.
OdpowiedzUsuńbuziole od bookfy
Dobry wybór. Choć i pierwsze z odrzutów mi się podoba.
OdpowiedzUsuńFajny pomysł, zaplanować sobie sesję z książką. Ja zdjęcia przy czytaniu mam głównie z wakacji - na plaży czy pokoju hotelowym zwykle mnie mąż z książką przyłapuje. A kiedy nalega: "Odłóż książkę, odsuń ją, żeby nie była na zdjęciu" pytam: "A dlaczego?". I argument, że psuje kompozycję mnie nie przekonuje. Jak książka może psuć kompozycję? Mam udawać, że tak bezmyślnie leżę? :)))