Strony

poniedziałek, 5 listopada 2018

Lektura z klimatem dla młodych duchem (Recenzja książki Podniebny Kerstin Gier)

Podniebny to jedna z tych uroczych książek, które powinno czytać się w wieku trzynastu lat wspólnie z najlepszą przyjaciółką, przy kubku kakao. A po latach wspominać: - Wiesz, gdy byłam nastolatką, czytałam taką powieść w fioletowej okładce. Nie pamiętam, jaki miała tytuł, ale koniecznie muszę ją odszukać, bo była świetna.



No cóż, pamiętam takie książki z czasów własnego dorastania, których lektura pozostawiła po sobie uczucie czegoś miłego i... bezpiecznego? Przytulnego? Małe kobietki, Mała księżniczka, Emilka ze Srebrnego Nowiu, książki z serii Nie dla mamy, nie dla taty, lecz dla każdej małolaty... oj, było ich sporo, jednak oczywiście nie wszystkie pamiętam.

Najnowsza książka Kerstin Gier to powieść, która przede wszystkim urzekła mnie klimatem. Autorka opisuje bowiem niezwykłe miejsce. A miejscem tym jest tytułowy Podniebny - hotel usytuowany w górach, tonący z chmurach i mgle. Hotel z tradycjami, trochę staroświecki, z własną Białą Damą oraz z niezliczoną ilością korytarzy, tajemnych przejść i kotem, który niby jest zabroniony, ale co chwila ktoś się na niego natyka. Hotel to jednak przede wszystkim ludzie, dla których Podniebny jest całym życiem i nie wyobrażają sobie, żeby mógł się zmienić.

Tuż przed świętami Bożego Narodzenia hotel przeżywa prawdziwe oblężenie: zamożni goście mają swoją wymagania, personel - mnóstwo przygotowań, a główna bohaterka Fanny to już w ogóle nie ma lekko: pilnuje lubiących się gubić nieznośnych dzieci, poznaje tajemnicę niezwykłego klejnotu, schodzi z drogi wrednemu właścicielowi, uczy się chodzić po gzymsach... i zakochuje się, a jakże!, w dwóch chłopcach jednocześnie.

I cóż, oczywiście, to nie jest książka pisana dla mnie i dlatego mogłabym trochę kręcić nosem na naiwność i nieco przesadzone reakcje głównej bohaterki... ale po co? Spędziłam w Podniebnym kilka naprawdę miłych godzin i po prostu wczułam się w atmosferę tego miejsca. Taką literaturę dla młodzieży bowiem lubię i takiej literatury szukam: przyjemnej,  lekkiej, zgrabnie napisanej.

Dla siostry, młodszej kuzynki czy po prostu dla wszystkich młodych duchem - książka warta polecenia.

Kerstin Gier, Podniebny, Media Rodzina, 2018, s. 440.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz