Strony

środa, 4 września 2013

I love books! (II)

Dzisiejszy wpis z serii I love books! zdominowany będzie przez nowości i książki, które bardzo chciałabym mieć - a tyle ich ostatnio, że na swoją "chcę - listę" powinnam dopisać też regał, żeby je wszystkie pomieścić :)

Zanim jednak zacznę, muszę koniecznie wspomnieć o książce, którą właśnie kończę czytać i którą polecam starym, młodym, czytającym i nieczytającym:


Zdobywam zamek - książka, która zdobyła moje serce! Narracja prowadzona z taką werwą - oj, tego nie spotyka się często!
Zanim recenzja u mnie, zapoznajcie się, co o powieści sądzi Agnieszka, mnie jej recenzja bardzo się podobała: KLIK.

Drugą książkę przyniosłam z biblioteki, jej autorką jest Ewa Nowak, której teksty bardzo lubię czytać w SENSie. I przyznaję, że Drzazgi czyta się równie dobrze.
Więcej: KLIK

Chcę przeczytać/chcę mieć:


Książkę, na którą czekam i czekam, odkąd tylko pojawiła się w zapowiedziach - i która już do mnie idzie! Autorka bierze pod lupę środki chemiczne dodawane do jedzenie i weryfikuje informacje podawane przez producentów. A ma w tym, że tak powiem, osobisty interes: jej dzieci na wszelkie polepszacze reagowały alergią.
Więcej o książce na stronie wydawnictwa: KLIK


Powieść autora, który od czasów studenckich jest moim kompleksem. Obiecałam sobie, że jeszcze w tym roku nadrobię zaległości i przeczytam dwie jego książki, które mam na półce. Ostatnie rozdanie zaś właśnie do mnie zmierza - ot, taki prezent od Znaku z okazji Dnia Blogera :)
Więcej informacji: KLIK


Jeśli jakaś książka śni ci się po nocach... to to musi coś znaczyć! Małą paryską kuchnię wcześniej czy później sobie sprawię - wizualnie jest zachwycająca!
Więcej o książce: KLIK


Nie mam pojęcia, kim jest autor, za to nie mam wątpliwości, że chcę tę książkę przeczytać.
Zerknijcie na opis, mnie ogromnie zaintrygował! 
Więcej: KLIK


Po tym, jak przeczytałam świetną książkę dr Amena Wspieraj swój mózg - odmładzaj się, czuję niedosyt książek na ten temat. Ta pewnie będzie kolejną, po którą sięgnę :)
Więcej: KLIK


A wydawnictwo MG przygotowuje taką perełkę... mrrr :)

* Dwa tygodnie temu obiecałam Gosi, że wspomnę o jej nowym blogu - więc wspominam.
Zajrzyjcie, miłe miejsce: KLIK

* Mnie prześladuje Myśliwski, Anię prześladowała... zobaczcie kto! Teraz zaczyna prześladować i mnie. I bardzo chcę przeczytać którąś z powieści A.M.! - KLIK

* Nie wiem, czy jest sens linkowania do miejsca, które pewnie wszyscy dobrze znają... ale linkuję i tak! Bo FP Mai uwielbiam! - KLIK

PS Będzie Wam brakowała Pana Tadeusza w spisie lektur szkolnych? :)

26 komentarzy:

  1. Dzięki za dobre słowo :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Proszę uprzejmie :)
      Tylko teraz mam problem, co ja napiszę o książce, skoro Ty napisałaś o niej tak dużo i ładnie :)

      Usuń
    2. E, dasz radę :) Ja tam od serca pisałam, co mi dyktowało :D

      Usuń
  2. Żadnej z powyższych książek nie mam w planach ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. "Zamień chemię na jedzenie" chodzi i za mną :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Za mną chodziło z miesiąc - już zamówione :)

      Usuń
  4. Na moją listę "chce przeczytać" ciągle przybywa nowych książek! Obawiam się, ze zabraknie mi życia, żeby je przeczytać :)

    Ohh, ten film muszę zobaczyć,a le najpierw przeczytam ksiazke. Już zamówiłam w oryginale :) Nie mam dostępu do polskich książek, wiec będę czytać po angielsku :)
    Pozdrawiam !!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja też już czekam na 'Zamień chemię na jedzenie' - jak tylko dojdą i do mnie i do Ciebie, podejrzewam, że z miejsca zabierzemy się za lekturę ;)

    'Zdobywam zamek' też mnie skusiła i w najbliższych tygodniach pewnie i ja dołączę do grona zachwyconych (oby!).

    A 'Mała paryska kuchnia' wygląda cudownie, mnie chyba także zacznie śnić się po nocach :)

    No i ta Ewa Nowak! Czytałam już chyba pięć części sagi miętowej i jestem tak samo oczarowana, mimo że już powinnam być na to wszystko za stara.

    Jeżeli zaś chodzi o 'Pana Tadeusza' - to jedna z moich ulubionych lektur, nigdy nie pozbyłabym się jej ze spisu lektur szkolnych.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kolejny dowód na to, że jesteś moją czytelniczą bliźniaczką :)

      Usuń
  6. Niesamowite - wszystkie książki, jakie chcesz przeczytać pokrywają się z moimi :) Nawet ta zachęcająca do zdrowszego jedzenia :)
    Pozdrawiam cieplutko i zapraszam do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Dziękuję za wspomnienie o moim skromnym blogu :) Jest mi niezmiernie miło!

    Spora lista książek. Ja mam 5 stron w Wordzie zapisane, a ciągle jak jestem w księgarni to kupuję coś spoza listy :)

    Przyznaję, że "Pana Tadeusza" nie przeczytałam w całości, ale myślę, że mimo wszystko to epopeja narodowa i powinna być w spisie lektur. Parę innych książek można by było pozmieniać, dodać jakieś nowości - jest wiele nowych, ciekawych książek.

    OdpowiedzUsuń
  8. No właśnie zastanawiałam się ostatnio cóż to takiego to "Zdobyć zamek" - widzę, że warto sprawdzić samemu :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Marzy mi się "Zdobywam zamek", a "Drzazga" jest świetna, zresztą jak każda książka z Serii Miętowej. Jestem już za stara, aby przejmować się listą lektur szkolnych, bo już mnie nie dotyczy ta sprawa, ale całego "Pana Tadeusza" nie przeczytałam - większość tak, ale nie wszystko.

    OdpowiedzUsuń
  10. Widzę, że Myśliwski jest nie tylko moim kompleksem...;)
    W tej chwili kończę "Widnokrąg", polecam, jeśli jeszcze nie czytałaś!
    No i czekam na recenzję z "Ostatniego rozdania"!
    Pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Skarletko droga, właśnie mi uświadomiłaś, jak jestem w tyle. Przegapiłam książkę mojego ukochanego autora "Kamień na kamieniu"... Serio, nic nie wiedziałam, że Myśliwski wydał nową książkę. Jutro pędzę do księgarni. Chciałbym mieć ją już.
    I chyba sięgnę również po pozycję o odżywiani, bo ostatnio się interesuję zdrowym odżywianiem. Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja się Myśliwskiego nie mogę doczekać, chociaż, tak naprawdę, będzie to moja pierwsza jego książka.

      Usuń
  12. O, Ewa Nowak :) I tu pojawiają się sentymenty i wspomnienia... :)

    OdpowiedzUsuń
  13. O! "Zamień chemię na jedzenie" bym z chęcią przeczytała! Muszę się rozejrzeć :)
    A co do "Pana Tadeusza", to szkoda. Myślę, że powinien zostać w spisie lektur. Przeczytałam całego, nadal lubię czasem wrócić do jakiś jego fragmentów.
    Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie w sumie "Pan Tadeusz" jest obojętny... ale jakoś tak dziwnie bez niego w spisie lektur.

      Usuń
  14. Ewę Nowak w swoim czasie uwielbiałam, ale ostatnich parę książek było zwyczajnie słabych i boję się po nią sięgać...
    A "Pana Tadeusza" nigdy i nigdzie mi brakować nie będzie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja właśnie nie kojarzę, czy czytałam którąkolwiek z książek Ewy Nowak :)

      Usuń
  15. Rachel Kho polecam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Drogi Święty Mikołaju, proszę, przynieś mi tę książkę już we wrześniu, nie musisz czekać do grudnia :)

      Usuń