Wiem, że zdjęcie bardziej niż książki prezentuje bałagan, wiem, że jeden z tytułów za bardzo się świeci, generalnie miałam te książki dopiero ułożyć i sfotografować, ale jeden malutki czarny ogonek tak mnie rozbawił, że stwierdziłam, że co tam, daję to! I jest :)
Miłej niedzieli życzę! :)
Świetny stosik :D Czytałam Nim zapadnie noc. ;] A ogonek świetny ;d
OdpowiedzUsuńCassiel, ja "nim zapadnie noc" zaczęłam i po ok. 20 stronach doszłam do wniosku, że nie jest to lektura "autobusowa" i że wrócę do czytania, jak znajdę kilka wolnych godzin :) Za to właśnie kończę "Okno z widokiem" :)
OdpowiedzUsuńPiękny i stosik i ogonek. Mam i "Okienko" i "Rzekę zimną". Okienko jest rewelacyjne - miłej lektury Ci życzę :)
OdpowiedzUsuńboooooskkieee! :)
OdpowiedzUsuńkit z bałaganem, ogonek jest rewelacyjny! :D
OdpowiedzUsuńZacny stosik:D
OdpowiedzUsuńAnno - dziś będzie recenzja, jak najbardziej poztywna :)
OdpowiedzUsuńKaś - hehe :)
Kasiek - tak samo sobie pomyślałam :)
Alanado - dziękuję :)
świetne! Miłego czytania!
OdpowiedzUsuńStosik cudny a z tym ogonkiem jeszcze lepszy :)
OdpowiedzUsuńpiękny stos, życzę przyjemnej lektury :)
OdpowiedzUsuńKurcze jakie świetne pozycje. Sama większość bym chciała. Pozostaje mi jedynie czekać na twe wrażenia po przeczytaniu.
OdpowiedzUsuńWidzę, że stosik w bardzo "branżowym" otoczeniu.
OdpowiedzUsuń"Okno z widokiem" to całkiem przyjemna lektura. Niewymagająca, ale też niewiele dająca z siebie, ot taka lekka literatura na zimne jesienne wieczory (czyżbyśmy akurat takie mieli?;)). Pozostałych pozycji nie czytałam, ale z chęcią bym je widziała u siebie na półce.
Ogonek za to mnie niezwykle rozczulił :)
Super stosik książkowo - ogonkowy ;)
OdpowiedzUsuńNie pozostaje nic innego, jak życzyć dużo wolnego czasu na lektury:)
Cud, miód i orzeszki:D Pozazdrościć. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńZawsze dawaj już z ogonkiem, jest przeuroczy!
OdpowiedzUsuńAgnes - nie wiem, czy uda mi się tak uchwycić, ale koty na książkach leżeć lubią, więc jest szansa :)
OdpowiedzUsuń