tag:blogger.com,1999:blog-6992323065685241316.post4018833614919168943..comments2024-03-04T14:08:01.351+01:00Comments on ...ale ja wolę sobie poczytać.: Kieszonkowy atlas kobiet BIS (Dzidzia - Sylwia Chutnik)słowoczytanehttp://www.blogger.com/profile/10182092858074916975noreply@blogger.comBlogger13125tag:blogger.com,1999:blog-6992323065685241316.post-11908253524922105872010-03-03T15:15:32.032+01:002010-03-03T15:15:32.032+01:00Widziałam tą książkę w Empiku, i prawie bym ją wzi...Widziałam tą książkę w Empiku, i prawie bym ją wzięła, ale na szczęście cos mnie tknęło, żeby się powstrzymać i tu wchdoze i czytam Twoją recenzję... cieszę sie, że jednak jej nie kupiłamJahttps://www.blogger.com/profile/12639507126273664589noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6992323065685241316.post-45445687034405198422010-02-26T22:49:11.783+01:002010-02-26T22:49:11.783+01:00Balianno - a ja ostatnimi czasy mam coraz lepsze z...Balianno - a ja ostatnimi czasy mam coraz lepsze zdanie w o polskiej literaturze, trafiam na dobre książki.<br /><br />Dobra uwaga Matyldo. "Syndrom drugiej książki". Pozostaje czekać na trzecią - oby lepszą :)<br /><br />Virginio - to ja czekam na tę drugą połowę :)<br /><br />Kolmanko - na początku "Fastryga" też podobała mi się tak sobie, nie bardzo umiałam powiązać sobie wątki, lektura wymagała skupienia, a ja ostatnio błądzę myślami... Teraz jednak jestem autentycznie zachwycona, powinnam skończyć czytać dziś w nocy, więc jutro pojawi się recenzja :)słowoczytanehttps://www.blogger.com/profile/10182092858074916975noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6992323065685241316.post-23663368183178702892010-02-26T22:02:30.847+01:002010-02-26T22:02:30.847+01:00Nie czytałam "Kieszonkowego atlasu kobiet&quo...Nie czytałam "Kieszonkowego atlasu kobiet", natomiast "Dzidzię" chyba sobie sprezentuje, bo nie czytałam jeszcze lektury o takiej tematyce. Jestem ciekawa Twojej recenzji "Fastrygi". Miałam do niej ze 2 podejścia i:<br />a) albo czytałam ją będąc w kiepskim nastroju<br />b)coś się działo i nie skupiłam się na treści<br />c)nie spodobała mi się<br />Dokładnie już nie pamiętam, przypomni mi się pewnie jak przeczytam Twoją opinię:)Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/12654545367773788609noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6992323065685241316.post-35758704357880364342010-02-26T19:04:45.376+01:002010-02-26T19:04:45.376+01:00więc jednak sobie chyba odpuszczę, bo na czytanie ...więc jednak sobie chyba odpuszczę, bo na czytanie tego samego pod innym tytułem szkoda mi czasu. Dziękuję za Twoją recenzje ... jeszcze tylko na nią czekałam, żeby podjąć decyzję :)<br />Pozdrawiam z łóżka pisząc te słowa znacznie dłużej niż zwykle ... dlatego też przepraszam, że wysłałam Ci tylko połowę maila :)Nadrobię zaległości jak odzyskam siły.<br />Miłego weekendu Scarletko!!!Vihttps://www.blogger.com/profile/11470153527791173276noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6992323065685241316.post-54306896520643117032010-02-26T09:40:29.960+01:002010-02-26T09:40:29.960+01:00"Kieszonkowy atlas kobiet" był świetny. ..."Kieszonkowy atlas kobiet" był świetny. A z tego co czytam, to potwierdza się utarty schemat, że każda druga powieść jest cieniem pierwszej, tej która odniosła sukces. Coś w tym jest, bo o "Dzidzi" nikt nie pisze w samych superlatywach. Oznacza to chyba, że Chutnik wpadła w pułapkę "drugiej powieści". Ja nie czytałam "Dzidzi", jeśli trafi w moje ręce, to chętnie przeczytam. Oby zatem Chutnik w trzeciej książce wróciła na głębokie wody! ;)matylda_abhttps://www.blogger.com/profile/11931085308126430765noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6992323065685241316.post-446847295422588292010-02-26T09:01:42.450+01:002010-02-26T09:01:42.450+01:00Potęguje się tylko moje uprzedzenie do polskich pi...Potęguje się tylko moje uprzedzenie do polskich pisarek :-(Baliannahttps://www.blogger.com/profile/02084532939351776949noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6992323065685241316.post-83617134912923547092010-02-25T22:11:18.365+01:002010-02-25T22:11:18.365+01:00Kaś - recenzje być może w sobotę, o ile nie pochło...Kaś - recenzje być może w sobotę, o ile nie pochłonie mnie robienie na szydełku:P<br /><br />Aerien - sprawdź. Może jeśli nie będziesz się podziewała "cudów" (bo ja się jednak trochę spodziewałam), to książka spodoba Ci się bardziej niż mi:)<br /><br />Nyx - napiszę to samo, co wyżej: sprawdź, wyrobisz sobie opinię:)słowoczytanehttps://www.blogger.com/profile/10182092858074916975noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6992323065685241316.post-13730458832590569672010-02-25T20:52:52.745+01:002010-02-25T20:52:52.745+01:00Chciałam napisać, że teraz jest naprawdę bardzo ci...Chciałam napisać, że teraz jest naprawdę bardzo ciężko o oryginalność jeśli chodzi o fabułę, ale skoro ten problem dotyczy nie zupełnie różnych autorów, ale jednego i tego samego, to zwracam honor. Jaki jest sens w pisaniu rzeczy naprawdę podobnych? <br />Chociaż tematyka mnie pociąga, nie powiem...Nyxhttps://www.blogger.com/profile/18232774677289579583noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6992323065685241316.post-4074087088209509142010-02-25T19:44:20.963+01:002010-02-25T19:44:20.963+01:00O, skoro tak, to polecam Ci Skarletko "Dom Au...O, skoro tak, to polecam Ci Skarletko "Dom Augusty" Majgull Axelsson, także o 3 pokoleniach kobiet, naznaczonych piętnem samotności :) Świetna, przejmująca rzecz.<br />Co do "Dzidzi", to straszliwą mam ochotę jednak sprawdzić osobiście, bo opinie skrajnie różne czytam. "Atlas" mnie również urzekł.<br />Pozdrawiam serdecznie :))aerienhttp://brulion.blox.plnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6992323065685241316.post-49537776378734465352010-02-25T18:08:46.067+01:002010-02-25T18:08:46.067+01:00hm... już drugą taką opinie czytam na temat "...hm... już drugą taką opinie czytam na temat "Dzidzi" więc się zastanawiam czy sobie jej jednak nie odpuścić. Ale "fastryga" to coś mnie kusi, już właśnie po Twoim cytacie:) pozdrawiam i czekam na recenzyjkę :)KassWarzhttps://www.blogger.com/profile/18309360386770834370noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6992323065685241316.post-54004516378831869882010-02-25T14:38:58.628+01:002010-02-25T14:38:58.628+01:00Miss Jacobs, ja u siebie zaobserwowałam to samo. O...Miss Jacobs, ja u siebie zaobserwowałam to samo. Ostatnio wystarczy napis na okładce "saga rodzinna", albo "opisuje losy rodziny/pokolenia" i ja już mam ochotę po książkę sięgnąć. Nie wiem, czym to tłumaczyć:)słowoczytanehttps://www.blogger.com/profile/10182092858074916975noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6992323065685241316.post-7560888425368403762010-02-25T14:18:38.739+01:002010-02-25T14:18:38.739+01:00"Fastryga" znaczy się. Widać właśnie, ja..."Fastryga" znaczy się. Widać właśnie, jak "Zupa z granatów" podziałała na mój apetyt, że już nawet literki zjadam :-)Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/00751366044076098641noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6992323065685241316.post-39260169872092569212010-02-25T14:11:58.489+01:002010-02-25T14:11:58.489+01:00To ja wole jej nie czytać, bo tylko się zdenerwuje...To ja wole jej nie czytać, bo tylko się zdenerwuje. A po co mi to ?<br />Za to "Fatryga" brzmi niezwykle interesująco, ostatnio widzę u siebie dużą chęć do czytania książek o tej tematyce. Czekam więc na recenzje :)Miłego po południa życzę i pozdrawiam serdecznie :-).Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/00751366044076098641noreply@blogger.com