środa, 28 marca 2018

Filmowa środa (XVI) Stranger Things - wielkie WOW!

Rzadko zdarza mi się pokochać jakiś serial od pierwszych minut. Co więcej: kiedy pierwszy odcinek mnie nie porwie, nie mam ochoty oglądać dalszych. Tak było w przypadku Gry o tron, tak było w przypadku Vikingów, tak było w przypadku Stranger Things. The Vanishing of Will Byers oglądałam dokładnie trzy razy i dopiero po tych trzech raz przeszłam do odcinka numer dwa. I to tylko dlatego, że wszyscy ten serial chwalili i polecali. Teraz sama dołączyłam do grona entuzjastów i produkcję braci Duffer zachwalam na prawo i lewo. 



wtorek, 27 marca 2018

Historia szlifierza diamentów (Recenzja książki Miejsce i imię Macieja Siembiedy)

Nie czytałam powieści 444, co więcej, o autorze, Macieju Siembiedzie, też wcześniej nie słyszałam. Błąd! Powiedzieć, że przeczytałam Miejsce i imię, to mało. Popłynęłam przez tę książkę, chłonąc stronę za stroną, rozdział za rozdziałem. Fakt, miałam luźniejszy tydzień i mogłam sobie pozwolić na taki maraton czytelniczy. Tyle, że maraton ten przebiegłam wyjątkowo szybko, bez wysiłku i z ogromną satysfakcją na mecie.

Maciej Siembieda Miejsce i imię recenzja książki


poniedziałek, 26 marca 2018

I love Mondays! (II)

Ileż to razy obiecywałam sobie, że będę ten cykl prowadzić regularnie... a nie prowadzę.
Cieszę się więc, że w końcu jest... i oczywiście znów obiecuję sobie, że będę pisać regularnie. I zawsze jak sobie to obiecuję, to naprawdę w to wierzę. Może więc tym razem?