niedziela, 23 października 2011

Stosik z niespodzianką :)

Wiem, że zdjęcie bardziej niż książki prezentuje bałagan, wiem, że jeden z tytułów za bardzo się świeci, generalnie miałam te książki dopiero ułożyć i sfotografować, ale jeden malutki czarny ogonek tak mnie rozbawił, że stwierdziłam, że co tam, daję to! I jest :)


Miłej niedzieli życzę! :)

16 komentarzy:

  1. Świetny stosik :D Czytałam Nim zapadnie noc. ;] A ogonek świetny ;d

    OdpowiedzUsuń
  2. Cassiel, ja "nim zapadnie noc" zaczęłam i po ok. 20 stronach doszłam do wniosku, że nie jest to lektura "autobusowa" i że wrócę do czytania, jak znajdę kilka wolnych godzin :) Za to właśnie kończę "Okno z widokiem" :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękny i stosik i ogonek. Mam i "Okienko" i "Rzekę zimną". Okienko jest rewelacyjne - miłej lektury Ci życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  4. kit z bałaganem, ogonek jest rewelacyjny! :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Anno - dziś będzie recenzja, jak najbardziej poztywna :)

    Kaś - hehe :)

    Kasiek - tak samo sobie pomyślałam :)

    Alanado - dziękuję :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Stosik cudny a z tym ogonkiem jeszcze lepszy :)

    OdpowiedzUsuń
  7. piękny stos, życzę przyjemnej lektury :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Kurcze jakie świetne pozycje. Sama większość bym chciała. Pozostaje mi jedynie czekać na twe wrażenia po przeczytaniu.

    OdpowiedzUsuń
  9. Widzę, że stosik w bardzo "branżowym" otoczeniu.

    "Okno z widokiem" to całkiem przyjemna lektura. Niewymagająca, ale też niewiele dająca z siebie, ot taka lekka literatura na zimne jesienne wieczory (czyżbyśmy akurat takie mieli?;)). Pozostałych pozycji nie czytałam, ale z chęcią bym je widziała u siebie na półce.

    Ogonek za to mnie niezwykle rozczulił :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Super stosik książkowo - ogonkowy ;)
    Nie pozostaje nic innego, jak życzyć dużo wolnego czasu na lektury:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Cud, miód i orzeszki:D Pozazdrościć. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Zawsze dawaj już z ogonkiem, jest przeuroczy!

    OdpowiedzUsuń
  13. Agnes - nie wiem, czy uda mi się tak uchwycić, ale koty na książkach leżeć lubią, więc jest szansa :)

    OdpowiedzUsuń