czwartek, 13 października 2011

Książka Mariki Krajniewskiej wędruje do... :)

Uff.... Rozwiązanie konkursu miało być wczoraj, ja wiem, ale katar, kaszel i gorączka skutecznie mnie wczoraj przegoniły od komputera - więc dzisiaj szybciutko nadrabiam zaległości.

Z programem do losowania nie ma co dyskutować: 4 to 4, a więc co się kryje za zakrętem sprawdzi... CYRYSIA!

Gratuluję i proszę o kontakt!

11 komentarzy:

  1. Dziewczyny, jak dobrze poszukam, to pewnie jeszcze jakieś zdublowane książki znajdę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. To szukaj :), może następnym razem mi się uda coś ciekawego u Ciebie zdobyć :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale niespodzianka, dziękuję bardzo. Mnie też paskudne grypsko dopadło i spędzam czas w łóżeczku kurując się.
    Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Gratulacje i milego czytania dla zwyciezczyni konkursu! :)

    OdpowiedzUsuń