wtorek, 18 stycznia 2011

Co by tu...?

Zastanawiam się, o czym powinnam napisać: czy o tych siedmiu książkach, które właśnie czytam na zmianę i których nie mogę skończyć*; czy może o tych nowościach, na które planuję wydać kolejną wypłatę; czy też o książkach, o których czytam w innych książkach i które wydają mi się lekturą konieczną?

PS Kolejny post będzie jednak recenzją :)



PS 2 Słuchaliście już płyty córki Stinga?
* główną przyczyną nie jest to, że książki są nieciekawe... po prostu "Gotowe na wszystko" są ciekawsze :P

19 komentarzy:

  1. bardzo dobry kawałek.
    Ale ma barwe dziewucha :)

    OdpowiedzUsuń
  2. A jaką płytę nagrała - słucham i słucham i nasłuchać się nie mogę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Desperate Housewives faktycznie potrafią odciągnąć od książki..oj potrafią...
    Płytę córki Stinga słucham namiętnie- w nałóg mi weszła! Uważam, że jest naprawdę dobra! :)
    Buziaki ogromne:) Widziałaś co czytammm??????:D

    OdpowiedzUsuń
  4. Ma bardzo ciekawy głos. Zaskoczyła mnie. Ostatnio się dużo o niej mówi. Niby nie chce zrobić kariery dzięki ojcu, ale tak naprawdę wszyscy nią z nim kojarzą :D. Dziękuję, że zapoznałaś mnie z nią bliżej.

    OdpowiedzUsuń
  5. Kaś, czytasz "Czas w dom zaklęty":)? I co? Płyty słucham od tygodnia, wciąż z takim samym entuzjazmem:)

    Alinko - a jak mają nie kojarzyć :P? Dziewczyna ma muzykę we krwi i tyle :)

    Marzeno - mnie także :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Naprawdę dobra jesteś, skoro siedem książek na raz u Ciebie leci i Ty się nie gubisz. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Vampire_Slayer - no właśnie nie gubię się, tylko żadnej nie mogę doczytać do końca :)

    OdpowiedzUsuń
  8. głosik ma niesamowity :) ale siedem książek na raz???? Kobieto :) biję pokłony :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Tajemnico - no tak, siedem, przeliczyłam jeszcze raz: "Życie Chopina", "Pustka jest radością", "Willa", "W biegu", "Okruchy codzienności", "Za zakrętem" i "Zwyczajny facet" :) Jutro skończę "W biegu" Marcina Wilka, więc będzie tylko sześć :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Uaaa, siedem, musisz mieć niezłą podzielność i heroiczne chęci przeczytania wszystkich siedmiu! :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Znakomity głos, zasłuchałam się :)

    OdpowiedzUsuń
  12. O, właśnie też tak mam, że trzymam kilka książek za ogon :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Fajna piosenka, podoba mi się :) A powiedz, czy cała płyta jest utrzymana w podobnym klimacie? Bo jeśli tak to koniecznie muszę przesłuchać :)
    A "Gotowe na wszystko" są super. Ogólnie seriale są dużym pożeraczem mojego czasu :D
    Podziwiam ludzi, którzy czytają kilka książek naraz :) A nie gubisz się, nie masz problemów z tym co było w której książce?
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Eeee, tez czytam siedem książek na raz, niestety....

    Ja proszę o wpis o książkach, na które chcesz wydać pieniądze.

    OdpowiedzUsuń
  15. Piękna i do tego ta barwa... :)
    A seriale wciągają aż za bardzo. Ja jestem na etapie Gossip Girl (ER,HOUSE i Gospodynie mam już za sobą).

    OdpowiedzUsuń
  16. Dziewczyna ma taki troszkę... męski głos. To nie znaczy, że źle. Przyciąga ;)

    A ja nie mogę 'Draculi' skończyć!

    OdpowiedzUsuń
  17. Nie słyszałam, ale na pewno poszukam. x]

    Książki... Znasz może serię 'Kłamca' Jakuba Ćwieka? Uchachana zbliżającą się premierą czwartej części wszystkim polecam.

    Cóż to za 9 książek?

    OdpowiedzUsuń
  18. U mnie pojawił się notatnik z zapisanymi planami (książkami) na przyszłość bliżej nieokreśloną. Choć ostatnio stwierdziłam, że lepiej mi wychodzi kupowanie literatury niż jej pożyczanie, bo przetrzymuję nowości okropnie!!!

    OdpowiedzUsuń